Pewnie ogarniacie o co chodzi we Wrestlingu.
Typki poprzebierani za "bohaterów" napierdzielają się na niby ku uciesze tłumu, głównie amerykańskich dzieci w wieku od 5 do 70 lat.
Zawodnicy (bardzo upraszczając) udają tych dobrych i tych złych.
Niestety czasami wchodzą w rolę trochę za bardzo.
W 2018 roku wchodząc na ring popularny zapaśnik, Devin Danger wypluł gumę na dziewczynkę która chciała przybić zawodnikowi piątkę.
W reakcji ojciec dziewczynki sprał zapaśnika na kwaśne jabłko.
Po tym incydencie kariera zapaśnika praktycznie się zakończyła - co prawda od razu przeprosił publicznie dziewczynkę oraz jej rodzinę, jednak od tamtego czasu co chwila ktoś do niego podchodzi i spluwa mu w twarz.
Video z całego zajścia możecie zobaczyć tutaj:
A Wy jak byście się zachowali na miejscu ojca dziewczynki?