Jak co roku nieuchronnie zbliża się czas, w którym to ulice zalewają setki zakochanych par, psując nastrój wielu singlom. Załóżmy jednak że jesteś w związku i udało Ci się zapomnieć o Walentynkach i przypomniało Ci sie dopiero teraz, albo o zgrozo, Twoja lepsza połówka Ci o tym przypomniała.
Co w takim przypadku zrobić? ;)
#1 Kup wino.
To chyba najłatwiejsza rzecz którą możesz zrobić, praktycznie w każdym sklepie można je kupić, więc jeśli nie pomyślałeś o niczym specjalnym za wczasu, to może Twoja pijana dziewczyna Ci to zapomni lub nawet się ucieszy!
#2 Kup kwiaty.
Jeżeli Twoja wybranka nie lubi wina lub w ogóle alkoholu (R.I.P), to drugim nieśmiertelnym klasykiem są kwiaty, które od setek lat służą jako znak miłości, jeżeli masz więcej kasy, możesz się pokusić o większy bukiet, jeśli nie, pojedyncza róża prawdopodobnie wystarczy.
#3 Zabierz ją na romantyczny spacer.
Okej, powiedzmy że nie dość że zapomniałeś o Walentynkach, to jeszcze do tego jesteś spłukany? Nie bój się, chodzenie jest za darmo! Wybierz takie miejsce, które skojarzy jej się z miłą atmosferą, jak np. rynek nocą. Tylko uważaj żeby nie zaciągnęła Cię do restauracji. :D
#4 Napisz jej list miłosny.
Może i to dość staromodne, jedankże Twoje wybranka z pewnością doceni fakt, że postanowiłeś jej wyrazić miłość w ten sposób, nawet jeśli totalnie zerżnąłeś wszystko z Google.
#5 Zrób wszystko co zostało wymienione wyżej.
Największą szansę na to, że w dzień Świętego Walentego zar.. ekhem, sprawisz że Twoja dziewczyna będzie szczęśliwa, to zrobienie wszystkich bądź części z tych rzeczy na raz.
A co jeśli to Ty droga kobieto zapomniałaś o Walentynkach i te pomysły na nic się nie zdadzą? O to jedna rada:
Zabierz go na kebza i browara. :D