TWOJE KONTO
Załóż konto i zdobywaj punkty za ocenianie postów!
next     
7 | Facet pił 2 litry energetyków dziennie. Oto efekt

Pewna kobieta postanowiła podzielić się historią swojego życia, możliwe że najtragiczniejszą jaką kiedykolwiek słyszałeś. Historię o tym jak energetyki zrujnowały życie i zdrowie jej męża kiedy ta była w 9 miesiąciu ciązy.

Jej mąż i ojciec ich nienarodzonego syna, Austin, miał bardzo ciężką i stresującą pracę. Często musiał zostawać po godzinach, czasami wracając do domu w środku nocy. Starając się zapewnić jak najlepszy byt swojej rodzinie zapijał się napojami energetycznymi, aby być w stanie pracować do późnych godzin nocnych.

Pewnej nocy Brianna dostała telefon ze straszną wiadomością - Austin jest w szpitalu. Okazało się, że mężczyzna dostał poważnego wylewu krwi do mózgu, który był spowodowany nadmiernym spożywaniem napojów energetycznych (wcześniej wykluczono obecność narkotyków w jego organizmie).

5-godzinna operacja ratująca mu życie, później kolejne dni spędzone na stole operacyjnym aby uratować jak najwięcej się tylko da, nie tylko samego mózgu ale także mężczyzny, przyszłęgo ojca.

Cud zdarza się kiedy dwa tygodnie po porodzie Brianny Austin budzi się ze śpiączki. Poznaje swojego syna i wtedy zaczyna się ich walka o normalne życie, o przetrwanie i wychowanie szczęścia w postaci syna jakim zostali niedawno obdarowani.

Briannie nie jest łatwo. Musi opiekować się mężem, myć go, przygotowywać dla niego posiłki, pomagać mu w rehabilitacji ciała i mowy. Jednocześnie nie może też zaniedbywać swoich obowiązkó jako matka. Jest zmęczona, ale szczęśliwa i wytrwała. Los dał im drugą szansę i na pewno jej nie zmarnują.

"Kocham go tak samo teraz jak kochałam go przed wypadkiem. Nigdy go nie zostawię, zawsze będę przy nim. Miłość nie ma granic, dodaje mi tylko siły aby codziennie walczyć o niego, o naszą rodzinę"

Jest to też przestroga dla tych, którzy codziennie opijają się napojami energetycznymi bez świadomości jak tragicznie może się to dla nich skończyć.